rzucał z naciskiem: "<orig>mołodcy!</>".<br>Ta pochwała wydawała mi się zawsze szczególnie cenna.) Sam był krytykiem, staż miał spory, przedwojenny, pisywał nie często, ale liczył się wśród ludzi światłych.<br>Pamiętam jego artykuł o Jewtuszence, już dawny, ale absolutnie trafny, na wiele lat do przodu, i niewielką ale wnikliwą książeczkę o specyfice odkrycia estetycznego, w zestawieniu z naukowym.<br>Zresztą fakt, że posiadał swój biogram w "Krótkiej Encyklopedii Literackiej" potwierdzał status zawodowca.<br>Pośrednio czynili to również ortodoksi krytyczni, którzy tupali nań prawie za każde wystąpienie.<br>Pochodzenie i poglądy czyniły go poręcznym chłopcem do bicia.<br>Oberwał swoje w czasach kampanii <orig>antykosmopolitycznej</>, jak nazwano wielką antysemicką