Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 09.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
za najlepiej zarabiającego didżeja świata, za występ na dużych imprezach otrzymuje nawet do 20 tys. funtów, czyli 120 tys. zł).

Być może dlatego, że polska kultura klubowa jest wtórna i zapóźniona w stosunku do reszty świata. Na parkietach dominuje, zwłaszcza w Warszawie, muzyka house. Ta najlżejsza, najbardziej zbliżona do dyskotekowej odmiana muzyki tanecznej, poza Polską powoli traci popularność. Klubami Europy rządzi teraz trance, czyli dynamiczna, cięższa odmiana, bardziej zbliżona do techno. A jedynym istotnym przyczółkiem transowej awangardy w Polsce jest raczej mało poważany w środowisku klub Ekwador w Manieczkach, goszczący regularnie zachodnich pierwszoligowców.

Polski clubbing różni się od zachodniego też skalą
za najlepiej zarabiającego &lt;orig&gt;didżeja&lt;/&gt; świata, za występ na dużych imprezach otrzymuje nawet do 20 tys. funtów, czyli 120 tys. zł).<br><br>Być może dlatego, że polska kultura klubowa jest wtórna i zapóźniona w stosunku do reszty świata. Na parkietach dominuje, zwłaszcza w Warszawie, muzyka house. Ta najlżejsza, najbardziej zbliżona do dyskotekowej odmiana muzyki tanecznej, poza Polską powoli traci popularność. Klubami Europy rządzi teraz trance, czyli dynamiczna, cięższa odmiana, bardziej zbliżona do techno. A jedynym istotnym przyczółkiem &lt;orig&gt;transowej&lt;/&gt; awangardy w Polsce jest raczej mało poważany w środowisku klub Ekwador w Manieczkach, goszczący regularnie zachodnich pierwszoligowców.<br><br>Polski &lt;orig&gt;clubbing&lt;/&gt; różni się od zachodniego też skalą
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego