Typ tekstu: Książka
Autor: Siemion Piotr
Tytuł: Niskie Łąki
Rok: 2000
pamiętał, że nigdy jej przedtem nie widział. Co oznaczało prawdopodobnie, że zabłądził. Z wahaniem zrobił kilka kroków ku schodkom i zgarbiony wsparł się o ich poręcz.
Po chwili przez szum deszczu usłyszał chrzęst na ścieżce. Odwrócił się i zanim dojrzał, kto idzie, usłyszał głos Carlosa.
- Wstrzymaj, kurwa, konia, w stal odziany...

Carlos, coraz bliższy. Zlepione wodą pasemka włosów na wysokim czole, grube krople deszczu na wąsach, koszulka zmieniona ulewą w pasiasty półpancerz. W nocnym potopie wyglądał jak pijany żołnierz Cortesa czy Pizarra, który w pordzewiałym puklerzu, z końmi i armatką, w pochodzie na Meksyk zapuścił się niechcący w dżungle Jukatanu, w
pamiętał, że nigdy jej przedtem nie widział. Co oznaczało prawdopodobnie, że zabłądził. Z wahaniem zrobił kilka kroków ku schodkom i zgarbiony wsparł się o ich poręcz. <br>Po chwili przez szum deszczu usłyszał chrzęst na ścieżce. Odwrócił się i zanim dojrzał, kto idzie, usłyszał głos Carlosa.<br>- Wstrzymaj, kurwa, konia, w stal odziany... <br><br>Carlos, coraz bliższy. Zlepione wodą pasemka włosów na wysokim czole, grube krople deszczu na wąsach, koszulka zmieniona ulewą w pasiasty półpancerz. W nocnym potopie wyglądał jak pijany żołnierz Cortesa czy Pizarra, który w pordzewiałym puklerzu, z końmi i armatką, w pochodzie na Meksyk zapuścił się niechcący w dżungle Jukatanu, w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego