Jeśli polscy dostawcy potrafią sprostać wymaganiom unijnych producentów i będą konkurencyjni cenowo, pojawi się dla nich szansa zastąpienia dotychczasowych dostawców z krajów UE. Jednakże wystąpi tu zagrożenie, iż polskie firmy będą wypierane np. przez przedsiębiorstwa z krajów byłego Związku Radzieckiego. Przed kilkoma laty takie zagrożenie pojawiło się już w sektorze odzieżowym.<br>Może to dotyczyć tzw. obrotu uszlachetniającego, czyli np. szycia odzieży z materiałów powierzonych przez producentów z UE.<br>Warto zauważyć, że wprawdzie w 1996r. udział wyrobów włókienniczych w polskim eksporcie do Unii Europejskiej wynosił 2,6mldUSD, czyli 16% całości eksportu do tego regionu, jednak odnotowano tylko niewielki przyrost wartości tego eksportu