Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 5(500)
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1989
swymi satyrami. Udaje mu się chwilowo ukryć i to nie byle gdzie, bo w położonym na skraju miasta domu publicznym o nazwie Khijab (ar. chidżab, dosł. "zasłona" jest używaną do dziś nazwą welonu na głowę, który obowiązuje według fundamentalistów wszystkie kobiety; nie należy tego mylić z perskim czador'em, który jest ogromną chustą-peleryną okrywającą całą postać - noszenie czadoru świadczy o gorliwości religijnej, ale teoretycznie nie jest obowiązkowe nawet w Iranie).
Szczęśliwie dla Baala - i Rushdiego, planującego soczysty epizod - definitywna "puryfikacja" Jahilii zostaje przez pragmatycznych zdobywców odłożona na dwa lata, dzięki czemu nasz poeta ma jeszcze trochę życia przed sobą, choć nie
swymi satyrami. Udaje mu się chwilowo ukryć i to nie byle gdzie, bo w położonym na skraju miasta domu publicznym o nazwie Khijab (ar. chidżab, dosł. "zasłona" jest używaną do dziś nazwą welonu na głowę, który obowiązuje według fundamentalistów wszystkie kobiety; nie należy tego mylić z perskim czador'em, który jest ogromną chustą-peleryną okrywającą całą postać - noszenie czadoru świadczy o gorliwości religijnej, ale teoretycznie nie jest obowiązkowe nawet w Iranie).<br> Szczęśliwie dla Baala - i Rushdiego, planującego soczysty epizod - definitywna &lt;orig&gt;"puryfikacja"&lt;/&gt; Jahilii zostaje przez pragmatycznych zdobywców odłożona na dwa lata, dzięki czemu nasz poeta ma jeszcze trochę życia przed sobą, choć nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego