Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 12
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
i wyglądały bardzo kobieco, a przy tym niejednokrotnie wygrywały z facetami i niejednego macho wystawiły do wiatru. Ich zgrabne nogi niosły je w niebezpieczne miejsca, a pod oszałamiającymi fryzurami krył się taki zestaw szarych komórek, jakiego mógłby im pozazdrościć sam agent 007 lub... kapitan Kloss. W latach siedemdziesiątych musiały robić ogromne wrażenie!

Anielice na start

Nic dziwnego, że magowie z Hollywood postanowili nakręcić film na podstawie słynnego serialu. Taki sam pomysł wykorzystali wcześniej z powodzeniem twórcy "Ściganego", "Mission Impossible", i "Z archiwum X", przenosząc telewizyjne historie na duży ekran. Jest to chwyt stary prawie jak samo kino. To proste posunięcie gwarantuje
i wyglądały bardzo kobieco, a przy tym niejednokrotnie wygrywały z facetami i niejednego &lt;foreign&gt;macho&lt;/&gt; wystawiły do wiatru. Ich zgrabne nogi niosły je w niebezpieczne miejsca, a pod oszałamiającymi fryzurami krył się taki zestaw szarych komórek, jakiego mógłby im pozazdrościć sam agent 007 lub... kapitan Kloss. W latach siedemdziesiątych musiały robić ogromne wrażenie! <br><br>&lt;tit&gt;Anielice na start&lt;/&gt;<br><br>Nic dziwnego, że magowie z Hollywood postanowili nakręcić film na podstawie słynnego serialu. Taki sam pomysł wykorzystali wcześniej z powodzeniem twórcy "Ściganego", "Mission Impossible", i "Z archiwum X", przenosząc telewizyjne historie na duży ekran. Jest to chwyt stary prawie jak samo kino. To proste posunięcie gwarantuje
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego