Typ tekstu: Książka
Autor: Poświatowska Halina
Tytuł: Opowieść dla przyjaciela
Rok wydania: 1990
Rok powstania: 1967
nieostrożności. Mojej krwi nie wolno krążyć szybciej, mojemu sercu nie wolno drżeć, moim ustom nie wolno całować i rękom nie wolno dotykać innych rąk.
Chłopiec pochyla się nade mną i zmiętą chustką wyciera mi oczy.
Sierpień
Jeszcze ciągle ocean, jak długo można tak płynąć. Tak się boję, najmilszy, tak się ogromnie boję. Chciałabym, żeby ten statek utonął, żeby nie pozostało po nim ani śladu. Codziennie wymyślam inną katastrofę i wiem, i czuję, że dojadę przecież, wyjdę na brzeg; że powiozą mnie do białego szpitala, w którym trzeba będzie doczekać tego dnia, chwycić strach za gardło, odejść. Nie umiem się bronić przed
nieostrożności. Mojej krwi nie wolno krążyć szybciej, mojemu sercu nie wolno drżeć, moim ustom nie wolno całować i rękom nie wolno dotykać innych rąk.<br>Chłopiec pochyla się nade mną i zmiętą chustką wyciera mi oczy.<br>Sierpień<br>Jeszcze ciągle ocean, jak długo można tak płynąć. Tak się boję, najmilszy, tak się ogromnie boję. Chciałabym, żeby ten statek utonął, żeby nie pozostało po nim ani śladu. Codziennie wymyślam inną katastrofę i wiem, i czuję, że dojadę przecież, wyjdę na brzeg; że powiozą mnie do białego szpitala, w którym trzeba będzie doczekać tego dnia, chwycić strach za gardło, odejść. Nie umiem się bronić przed
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego