Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Baśnie i poematy
Lata powstania: 1945-1948
ojcem był i matką
I strofował chłopca rzadko.

Prot miał siedem lat mniej więcej,
Siedem lat i pięć miesięcy,
A już chodził po sprawunki,
Umiał pisać, znał rachunki,
Lecz zrządzeniem dziwnym losu,
Nie miał słuchu ani głosu,
I był jednym w Błękitniewie,
Który nie znał się na śpiewie.

Ojciec tym ogromnie gryzł się,
Ale z palce nikt nie wyssie
Tego, co natura daje.
Prot miał inne obyczaje:
W swym pokoju na stoliku
Różnych kluczy miał bez liku,
Mnóstwo gwoździ zardzewiałych,
Śrubek dużych, średnich, małych,
Drut, scyzoryk, stare dłutko,
Trochę blachy - mówiąc krótko,
Prota fach ślusarza nęcił,
Przy stoliku dłubał, kręcił,
Psuł
ojcem był i matką<br>I strofował chłopca rzadko.<br><br>Prot miał siedem lat mniej więcej,<br>Siedem lat i pięć miesięcy,<br>A już chodził po sprawunki,<br>Umiał pisać, znał rachunki,<br>Lecz zrządzeniem dziwnym losu,<br>Nie miał słuchu ani głosu,<br>I był jednym w Błękitniewie,<br>Który nie znał się na śpiewie.<br><br>Ojciec tym ogromnie gryzł się,<br>Ale z palce nikt nie wyssie<br>Tego, co natura daje.<br>Prot miał inne obyczaje:<br>W swym pokoju na stoliku<br>Różnych kluczy miał bez liku,<br>Mnóstwo gwoździ zardzewiałych,<br>Śrubek dużych, średnich, małych,<br>Drut, scyzoryk, stare dłutko,<br>Trochę blachy - mówiąc krótko,<br>Prota fach ślusarza nęcił,<br>Przy stoliku dłubał, kręcił,<br>Psuł
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego