uliczka Sybiraków stała się przelotową trasą dla aut jadących z południa województwa na Gdańsk. Kiedyś auta jeździły tamtędy bardzo rzadko, teraz ciągną od rana do nocy (wczoraj w ciągu minuty reporter naliczył około 100!).<br>&lt;tit&gt;Jedno z trzech&lt;/&gt;<br>Mieszkańcy ul. Sybiraków i kilku przyległych uliczek ciągle skarżą się na smród spalin, ogromy hałas i wibracje, od których trzęsą się domy. - Wszystko przez to, że ulica jest bardzo stroma i TIR-y czasem jadą przez cały czas na jedynce. Pękają już pierwsze domy - skarżą się ,,GL'' (nazwiska zastrzegają do naszej wiadomości). <br>Ze skierowanej do władz miasta petycji z trzema żądaniami (zakaz ruchu dla