Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kobieta i Życie
Nr: 10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1954
Poufne wieści głoszą, że przewidziana jest masowa akcja przesiedleńcza do innych dzielnic, zorganizowana pod hasłem: "Byle dalej!".
Niestety ciągle jeszcze niektóre obszary Wielkiej Warszawy: Śródmieście, Międzylesie, Mariensztat i inne, jęczą pod jarzmem czarnych skrzynek megafonów, zawieszonych na słupach.
Toteż gdy trzy dni temu na ulicy Wareckiej blady synek zapytał bladego ojca.
- Tatusiu, co to znaczy cisza?
Nieszczęsny ojciec zalał się gorzkimi łzami i odrzekł z rozpaczą:
- Nie pamiętam.
ka-ja


PIERWSZA MIŁOŚĆ
Nie zawsze przychodzi jednakowo. Raz wcześniej, raz później. Czasem dopiero, gdy się ma 17 - 18 lat, a niekiedy już wcześniej serce zabije jakoś żywiej i goręcej, inaczej niż zawsze
Poufne wieści głoszą, że przewidziana jest masowa akcja przesiedleńcza do innych dzielnic, zorganizowana pod hasłem: "Byle dalej!". <br>Niestety ciągle jeszcze niektóre obszary Wielkiej Warszawy: Śródmieście, Międzylesie, Mariensztat i inne, jęczą pod jarzmem czarnych skrzynek megafonów, zawieszonych na słupach. <br>Toteż gdy trzy dni temu na ulicy Wareckiej blady synek zapytał bladego ojca. <br>- Tatusiu, co to znaczy cisza? <br>Nieszczęsny ojciec zalał się gorzkimi łzami i odrzekł z rozpaczą: <br>- Nie pamiętam. <br>&lt;au&gt;ka-ja&lt;/au&gt; <br>&lt;gap&gt; &lt;/div&gt;<br> <br>&lt;page nr=10&gt; &lt;div&gt;&lt;tit&gt;PIERWSZA MIŁOŚĆ&lt;/tit&gt; <br>&lt;intro&gt;Nie zawsze przychodzi jednakowo. Raz wcześniej, raz później. Czasem dopiero, gdy się ma 17 - 18 lat, a niekiedy już wcześniej serce zabije jakoś żywiej i goręcej, inaczej niż zawsze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego