Zachodnia zawdzięcza zwycięstwo tego instynktu samozachowawczego raczej Stanom Zjednoczonym, niż sobie. Bez Ameryki, bez Tumana, Eisenhowera i Kennedy'ego, Europa może by i dzisiaj jeszcze kupiła "pokój" od Rosji kapitulacją w sprawie niemieckiej.<br>Ale jednocześnie, zaraz po roku 1945, Europa, tym razem już dobrowolnie, bez pistoletu u skroni, bez nacisku sowieckiego, okaleczyła siebie samą od Południa. Zerwanie stosunków dyplomatycznych z Hiszpanią, podyktowane wyłącznie względami "ideologicznymi", zredukowało to co zostało z Europy do. granic Karolingów już nie tylko od Wschodu, ale i od Południa... Dopiero dzisiaj,<br><br><page nr=79> bez mała w 20 lat po tej dobrowolnej a tragicznej amputacji, szlabany na Pirenejach zaczynają się podnosić, a