Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Poznaj swój kraj
Nr: 10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1993
płakać i wyrywać się do matki. Kapłana natychmiast rozpoznano i zabito na miejscu. Drugiemu wikaremu maskarada powiodła się.
Wkrótce pojmano także tutejszego proboszcza Maegerleina oraz jego poprzednika, staruszka Straubego. Obu uwięzionych plebanów przywleczono przed oblicze rozsierdzonego wodza. Ambros polecił im przyjąć niezwłocznie husycką wykładnię wiary, a w razie odmowy zagroził okrutną, męczeńską śmiercią. Mimo tak strasznej perspektywy, obaj księża nie wyrzekli się swych przekonań.
Rozpoczęło się odrażające widowisko.
Tułów Maegerleina obwiązano dokoła dużą wiązką zbożowej słomy. Podpalono ją, po czym nieszczęśnika przepędzono wśród szpalerów wyjących z uciechy żołdaków, aż ten w końcu upadł i ... skonał. Taki rodzaj śmierci nazywano wówczas "ognistym
płakać i wyrywać się do matki. Kapłana natychmiast rozpoznano i zabito na miejscu. Drugiemu wikaremu maskarada powiodła się.<br>Wkrótce pojmano także tutejszego proboszcza Maegerleina oraz jego poprzednika, staruszka Straubego. Obu uwięzionych plebanów przywleczono przed oblicze rozsierdzonego wodza. Ambros polecił im przyjąć niezwłocznie husycką wykładnię wiary, a w razie odmowy zagroził okrutną, męczeńską śmiercią. Mimo tak strasznej perspektywy, obaj księża nie wyrzekli się swych przekonań.<br>Rozpoczęło się odrażające widowisko.<br>Tułów Maegerleina obwiązano dokoła dużą wiązką zbożowej słomy. Podpalono ją, po czym nieszczęśnika przepędzono wśród szpalerów wyjących z uciechy żołdaków, aż ten w końcu upadł i ... skonał. Taki rodzaj śmierci nazywano wówczas "ognistym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego