Typ tekstu: Książka
Autor: Błoński Jan
Tytuł: Forma, śmiech i rzeczy ostateczne
Rok: 1994
go z kaźni". Po nim następnego, kilka innych, i znowu innych, bo w imię czego pogodzić się z męką nieszczęsnych owadów? Lecz w pewnej chwili - przestał. Stąd wniosek, że moralność jest niemożliwa, powinna być bowiem "ta sama w stosunku do wszystkich" (D II 52-53). Świat jest w swoim założeniu okrutny, "nieludzki", cierpienie jest weń nieodwołalnie wbudowane.
Jest także nieuchronnie niepoznawalny: człowiecze dociekania - "śledztwa" - przynieść mogą tylko cząstkowe, niezupełne wyniki... Jak pokazuje Kosmos właśnie, poszlaki, na których budujemy nasze mentalne "formy", systemy, teorie... rozsypują się nieuchronnie i rozmywają, myśl ludzka musi - z największym trudem - zaczynać wciąż od nowa. Świata nie potrafimy
go z kaźni". Po nim następnego, kilka innych, i znowu innych, bo w imię czego pogodzić się z męką nieszczęsnych owadów? Lecz w pewnej chwili - przestał. Stąd wniosek, że moralność jest niemożliwa, powinna być bowiem &lt;q&gt;"ta sama w stosunku do wszystkich"&lt;/&gt; (D II 52-53). Świat jest w swoim założeniu okrutny, "nieludzki", cierpienie jest weń nieodwołalnie wbudowane.<br>Jest także nieuchronnie niepoznawalny: człowiecze dociekania - "śledztwa" - przynieść mogą tylko cząstkowe, niezupełne wyniki... Jak pokazuje Kosmos właśnie, poszlaki, na których budujemy nasze mentalne "formy", systemy, teorie... rozsypują się nieuchronnie i rozmywają, myśl ludzka musi - z największym trudem - zaczynać wciąż od nowa. Świata nie potrafimy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego