Typ tekstu: Książka
Autor: Jasieński Bruno
Tytuł: Palę Paryż
Rok wydania: 1974
Rok powstania: 1929
wszystkich stron. Mur trzeszczy i chwieje się. Spiętrzona rzeka ciał, banknotów, uczynków, butelek, wysiłków, lamp, kiosków, nóg wydętą falą przewala się powyżej dachów z hukiem i wrzawą. Z rozdziawionych paszcz hoteli, jak szuflady z otwartych drzwi szaf, wysypują się wiekowe, nie wietrzone, przespane na wylot materace, rosną, wystrzelają w górę olbrzymią stupiętrową wieżą Babel o zgrzytliwych sprężynowych stopniach. A na górze, na olbrzymim, czteroosobowym materacu wszechnarodowego łóżka (Le lit national) leży maleńka, bezbronna Jeannette. Po rozdygotanych stopniach w górę gnie się, jak mrówki, nieprzebrany tłum mężczyzn: b1ondynów, brunetów, rudych, aby na chwilę nakryć ją, zmęczoną, ciężkim pożądliwym cielskiem, jeden za drugim
wszystkich stron. Mur trzeszczy i chwieje się. Spiętrzona rzeka ciał, banknotów, uczynków, butelek, wysiłków, lamp, kiosków, nóg wydętą falą przewala się powyżej dachów z hukiem i wrzawą. Z rozdziawionych paszcz hoteli, jak szuflady z otwartych drzwi szaf, wysypują się wiekowe, nie wietrzone, przespane na wylot materace, rosną, wystrzelają w górę olbrzymią stupiętrową wieżą Babel o zgrzytliwych sprężynowych stopniach. A na górze, na olbrzymim, czteroosobowym materacu wszechnarodowego łóżka (Le lit national) leży maleńka, bezbronna Jeannette. Po rozdygotanych stopniach w górę gnie się, jak mrówki, nieprzebrany tłum mężczyzn: b1ondynów, brunetów, rudych, aby na chwilę nakryć ją, zmęczoną, ciężkim pożądliwym cielskiem, jeden za drugim
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego