Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 6
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
niebem. Przez góry Nevady, Dolinę Śmierci, słoną pustynię Bad Water, miasteczko Shoshon (cztery domy, sklep i stacja benzynowa), pustynię Mojave, rezerwaty Joshua Tree i Anza Borrego, pomarańczowe ogrody, wzgórza San Diego, aż po brzeg Pacyfiku.
Ziemia na pustyni jest w dotyku jak spracowana ludzka skóra, a kaktusy i jukki mają olbrzymie, delikatne kwiaty. Kojot stoi przy drodze, przyglądając się nam bez lęku. Mężczyźni o wyglądzie piosenkarzy country oczekują wieczorem na ławce przed pralnią w Borrego Springs, aż wirówka odda im czyste koszule. W sklepie sprzedają oryginalne "łapacze snów", ze zdjęciem Indianki, która je uplotła według magicznych reguł. To znaczy, że zawieszone
niebem. Przez góry Nevady, Dolinę Śmierci, słoną pustynię Bad Water, miasteczko Shoshon (cztery domy, sklep i stacja benzynowa), pustynię Mojave, rezerwaty Joshua Tree i Anza Borrego, pomarańczowe ogrody, wzgórza San Diego, aż po brzeg Pacyfiku. <br>Ziemia na pustyni jest w dotyku jak spracowana ludzka skóra, a kaktusy i jukki mają olbrzymie, delikatne kwiaty. Kojot stoi przy drodze, przyglądając się nam bez lęku. Mężczyźni o wyglądzie piosenkarzy country oczekują wieczorem na ławce przed pralnią w Borrego Springs, aż wirówka odda im czyste koszule. W sklepie sprzedają oryginalne "łapacze snów", ze zdjęciem Indianki, która je uplotła według magicznych reguł. To znaczy, że zawieszone
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego