podobnej do tej, którą mam zagrać. Jeżeli mam się wcielić w naburmuszoną nastolatkę, to obserwuję takie dziewczyny na ulicy. Gdy przygotowywałam się do roli Dziewczyny w spektaklu "Imię", wypróbowywałam na swoim chłopaku teksty: "Ty mnie wcale nie słuchasz!".</><br><who1>Jak on znosi takie eksperymenty?</><br><who2>- Jesteśmy ze sobą już siedem lat. Marcin, operator w TVN, zna wszystkie moje histerie. Przyzwyczaił się do nich. Ma do mnie dystans.</><br><who1>Marcin nie traci cierpliwości przed Twoimi premierami?</><br><who2>- Nie, chociaż najpierw proszę go, żeby nie przychodził do teatru, a po spektaklu molestuję, żeby mi powiedział, jak było. A on interesuje się teatrem, ale nie ma do niego