Typ tekstu: Książka
Autor: Nurowska Maria
Tytuł: Panny i wdowy. Zdrada
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1992
Nie rozumiał przyrody, po prostu jej nie dostrzegał. Koniec Alei Jerozolimskich był dla niego w jakiś sposób końcem świata. Nie wysuwał nosa poza rogatki miasta, a jeżeli już, to z dużymi oporami. A ona właśnie źle się czuła w murach, dusiła się, brakowało jej powietrza. I ten człowiek tak ją opętał, że chciała przez niego umrzeć. Pierwszego sierpnia wychodziła z domu pewna, że już do niego nie wróci. No i nie wróciła, ale z trochę innych powodów. Nie zginęła od pierwszej kuli, mimo że takie było jej życzenie...
- Zuzia bardzo tu na pana czekała - rzekła przyglądając mu się uważnie.
- Tak? - uśmiechnął
Nie rozumiał przyrody, po prostu jej nie dostrzegał. Koniec Alei Jerozolimskich był dla niego w jakiś sposób końcem świata. Nie wysuwał nosa poza rogatki miasta, a jeżeli już, to z dużymi oporami. A ona właśnie źle się czuła w murach, dusiła się, brakowało jej powietrza. I ten człowiek tak ją opętał, że chciała przez niego umrzeć. Pierwszego sierpnia wychodziła z domu pewna, że już do niego nie wróci. No i nie wróciła, ale z trochę innych powodów. Nie zginęła od pierwszej kuli, mimo że takie było jej życzenie... <br>- Zuzia bardzo tu na pana czekała - rzekła przyglądając mu się uważnie. <br>- Tak? - uśmiechnął
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego