w ostatnich tygodniach praktycznie zamarła.<br>Taką szansę dają też propozycje Belki wychodzące naprzeciw - choć w ograniczonym stopniu - postulatom &lt;name type="org"&gt;PO&lt;/&gt; w zakresie ograniczania wydatków na administrację. Trzeba przyznać rację tym krytykom planu &lt;name type="person"&gt;Hausnera&lt;/&gt;, którzy wytykali rządowi brak konsekwencji we wprowadzaniu w życie idei tańszego państwa. Cięcia w administracji są niezbędne, by opinia publiczna przełknęła gorzką pigułkę w postaci ograniczenia wydatków socjalnych. A praktyka ostatnich miesięcy i tygodni nie ma nic wspólnego z ograniczaniem wydatków w urzędach.<br>Propozycje &lt;name type="person"&gt;Belki&lt;/&gt; mogą podreperować nadszarpniętą w tym względzie reputację planu &lt;name type="person"&gt;Hausnera&lt;/&gt; i otworzyć pole do rozmów z &lt;name type="org"&gt;Platformą&lt;/&gt;, która nigdy nie zakwestionowała sensowności przeprowadzenia planu oszczędnościowego