Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.04 (39)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
określać: jakie sprawy mieszkańcy mają załatwiać w dzielnicach, a jakie w Ratuszu. Radni, którzy będą dzisiaj rozgrywać swoje polityczne interesy, powinni o tym pamiętać!
SYLWESTER RUSZKIEWICZ

Tramwaj miłości
Udane walentynki w tramwaju? Jak najbardziej! W sobotę zakochani mogli trasą linii nr 36 przejechać się po Warszawie dwoma zabytkowymi tramwajami. I opłacało się być kobietą!
Oprócz przyjemności podróżowania, którymś z dwóch zabytkowych tramwajów z 1939 lub z 1951 roku, na wszystkie panie czekała miła niespodzianka. Każda pasażerka dostawała od przystojnego konduktora czerwonego tulipana. Żeby przejechać się na trasie między pl. Narutowicza a Marymontem tramwajami-staruszkami, wystarczyło tylko mieć ważny bilet lub kartę miejską
określać: jakie sprawy mieszkańcy mają załatwiać w dzielnicach, a jakie w &lt;name type="org"&gt;Ratuszu&lt;/&gt;. Radni, którzy będą dzisiaj rozgrywać swoje polityczne interesy, powinni o tym pamiętać!<br>&lt;au&gt;SYLWESTER RUSZKIEWICZ&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;Tramwaj miłości&lt;/&gt;<br>Udane walentynki w tramwaju? Jak najbardziej! W sobotę zakochani mogli trasą linii nr 36 przejechać się po &lt;name type="place"&gt;Warszawie&lt;/&gt; dwoma zabytkowymi tramwajami. I opłacało się być kobietą!<br>Oprócz przyjemności podróżowania, którymś z dwóch zabytkowych tramwajów z 1939 lub z 1951 roku, na wszystkie panie czekała miła niespodzianka. Każda pasażerka dostawała od przystojnego konduktora czerwonego tulipana. Żeby przejechać się na trasie między &lt;name type="place"&gt;pl. Narutowicza&lt;/&gt; a &lt;name type="place"&gt;Marymontem&lt;/&gt; tramwajami-staruszkami, wystarczyło tylko mieć ważny bilet lub kartę miejską
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego