proc.) oraz porażkę Janukowycza (40 proc.).<br>Trzeba jednak przyznać: tym razem lider Naszej Ukrainy ma ułatwione zadanie. Na umocnienie jego pozycji wpłynęło pokojowe rozwiązanie konfliktu politycznego, który przez ponad dwa tygodnie groził wybuchem bratobójczego konfliktu. Przyjęty przez niego kompromis konstytucyjny - twierdzi Tadeusz A. Olszański z Ośrodka Studiów Wschodnich - był rozwiązaniem optymalnym. Wprawdzie radykałowie z jego otoczenia domagali się rewolucyjnego przejęcia władzy już w listopadzie, ale Juszczence udało się utrzymać ich w ryzach. To zaś - twierdzi ekspert OSW - znacznie wzmocniło jego prestiż w kraju i na arenie międzynarodowej oraz spowodowało, że na stronę Juszczenki zaczęli przechodzić ludzie z obozu władzy, jak b