skonstruowana. Była kompilacją kilku mów włosko-łacińskich, co bynajmniej źle nie świadczy o polskim mówcy. Jan z Ludziska, bawiąc we Włoszech, odpisał pół setki mów okolicznościowych, na podstawie których opracowywał swoje wystąpienia. W tym względzie postępował zgodnie z obyczajem humanistów, dla których obowiązek wzorca był istotniejszy niż obowiązek własności i oryginalności. Według podobnej zasady powstawały i funkcjonowały wszelkie artes epistolandi, podręczniki zawierające wzory listów na rozmaite okoliczności.<br>Oratorstwo, podobnie jak teatr, jest zjawiskiem pogranicznym, to znaczy, że należy zarówno do sztuki pisarskiej, jak i do sztuki wykonawczej - tu: sztuki wygłaszania i gestu. Wynikają z tego ważkie konsekwencje. Po pierwsze: kto inny