Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 34
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
szczęście spoza naszego terenu. Kilka lat temu okazało się, że pracownicy pewnej krakowskiej agencji detektywistycznej czerpali korzyści z nierządu. Funkcjonariusze innej, także krakowskiej agencji podkładali ładunki wybuchowe pod mieszkania niewygodnych osób. W latach 1993-94 właściciele i pracownicy Agencji Ochrony HELP stanęli przed sądem oskarżeni o napady rozbójnicze, wymuszenia i oszustwa. Wśród oszukanych byli także właściciele skradzionych samochodów. Opornych dłużników "detektywi" przetrzymywali w ziemiankach, piwnicach. Wśród 14 sądzonych wówczas osób zabrakło dyrektora Agencji - jego zwłoki wyłowiono z Zalewu Koronowskiego na miesiąc przed tym, jak sprawa trafiła do sądu. Podczas innego śledztwa, dotyczącego przemytu materiałów radioaktywnych, aresztowano trzech byłych pracowników SB oraz
szczęście spoza naszego terenu. Kilka lat temu okazało się, że pracownicy pewnej krakowskiej agencji detektywistycznej czerpali korzyści z nierządu. Funkcjonariusze innej, także krakowskiej agencji podkładali ładunki wybuchowe pod mieszkania niewygodnych osób. W latach 1993-94 właściciele i pracownicy Agencji Ochrony HELP stanęli przed sądem oskarżeni o napady rozbójnicze, wymuszenia i oszustwa. Wśród oszukanych byli także właściciele skradzionych samochodów. Opornych dłużników "detektywi" przetrzymywali w ziemiankach, piwnicach. Wśród 14 sądzonych wówczas osób zabrakło dyrektora Agencji - jego zwłoki wyłowiono z Zalewu Koronowskiego na miesiąc przed tym, jak sprawa trafiła do sądu. Podczas innego śledztwa, dotyczącego przemytu materiałów radioaktywnych, aresztowano trzech byłych pracowników SB oraz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego