Typ tekstu: Książka
Autor: Teplicki Zbigniew
Tytuł: Wielcy Indianie Ameryki Północnej
Rok: 1994
nigdy więcej nie wziąć do ust ani kropli tej trucizny. Rozumiejąc sprzeczność układu zawartego w Greenville z interesami czerwonoskórych, Tecumseh odmówił złożenia swego znaku na tym dokumencie. Z grupą swoich zwolenników przeniósł się na Zachód, marząc o powrocie i odzyskaniu utraconych terenów.
Nieustannie rosła nienawiść Tecumseha do białych zwycięzców. Widział oszustwa spekulantów, którzy wyłudzali ziemię od stale pijanych wodzów indiańskich, płacąc im świecidełkami bądź kawałkiem perkalu. Odwiedzał sąsiednie plemiona, zapuszczał się także daleko na południe, do kraju Czirokezów i Krików. Wszędzie wygłaszał płomienne mowy eksponując krzywdy, jakich czerwonoskórzy doznali od białych, i uzasadniając konieczność zjednoczenia się w walce przeciw "długim nożom
nigdy więcej nie wziąć do ust ani kropli tej trucizny. Rozumiejąc sprzeczność układu zawartego w &lt;name type="place"&gt;Greenville&lt;/&gt; z interesami czerwonoskórych, &lt;name type="person"&gt;Tecumseh&lt;/&gt; odmówił złożenia swego znaku na tym dokumencie. Z grupą swoich zwolenników przeniósł się na Zachód, marząc o powrocie i odzyskaniu utraconych terenów. <br>Nieustannie rosła nienawiść &lt;name type="person"&gt;Tecumseha&lt;/&gt; do białych zwycięzców. Widział oszustwa spekulantów, którzy wyłudzali ziemię od stale pijanych wodzów indiańskich, płacąc im świecidełkami bądź kawałkiem perkalu. Odwiedzał sąsiednie plemiona, zapuszczał się także daleko na południe, do kraju Czirokezów i Krików. Wszędzie wygłaszał płomienne mowy eksponując krzywdy, jakich czerwonoskórzy doznali od białych, i uzasadniając konieczność zjednoczenia się w walce przeciw "długim nożom
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego