Typ tekstu: Książka
Autor: Libera Antoni
Tytuł: Madame
Rok: 1998
blankietu na wpłatę do dwóch tygodni, a potem zwlekać latami, jak większość ludzi to robi. - Więc c o innego? Wstyd? - A czego tu się wstydzić? Że oszukuje się państwo? Przedsiębiorstwo państwowe? - A co to znaczy: państwowe? Czy aby nie tyle co: nasze? A skoro znaczy: nasze, to gdzie tu jest oszustwo? Można oszukać kogoś, ale samego siebie? - A poza tym, czy ten, z którym się układamy (jeśli już go traktować jako kogoś drugiego, a nie jako nas samych), czy ten ktoś - MZK - jest partnerem bez skazy, który się wywiązuje ze wszystkich zobowiązań, jakie na siebie przyjął? I czy my wobec niego
blankietu na wpłatę do dwóch tygodni, a potem zwlekać latami, jak większość ludzi to robi. - Więc c o innego? Wstyd? - A czego tu się wstydzić? Że oszukuje się państwo? Przedsiębiorstwo państwowe? - A co to znaczy: państwowe? Czy aby nie tyle co: nasze? A skoro znaczy: nasze, to gdzie tu jest oszustwo? Można oszukać kogoś, ale samego siebie? - A poza tym, czy ten, z którym się układamy (jeśli już go traktować jako kogoś drugiego, a nie jako nas samych), czy ten ktoś - MZK - jest partnerem bez skazy, który się wywiązuje ze wszystkich zobowiązań, jakie na siebie przyjął? I czy my wobec niego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego