pruszkowską. Był tam też jej konkubent &lt;name type="person"&gt;Waldemar Janoszczyk&lt;/&gt;, oskarżony o przyjęcie 2,4 mln zł łapówki. Wybuchła afera, &lt;name type="person"&gt;Sawicka&lt;/&gt; podała się do dymisji.<br>W tej sprawie wszczęto dwa postępowania - w &lt;name type="place"&gt;Warszawie&lt;/&gt; dyscyplinarne i w &lt;name type="place"&gt;Łodzi&lt;/&gt;, gdzie sprawdzano, czy pani prokurator nie ujawniła tajemnicy państwowej albo służbowej. Oba umorzono. Umorzenie &lt;orig&gt;"dyscyplinarki"&lt;/&gt; otwiera &lt;name type="person"&gt;Sawickiej&lt;/&gt; możliwość przejścia do adwokatury.<br><br>&lt;tit&gt;Błyskawicznie awansowała&lt;/&gt;<br><br>Znajomość &lt;name type="person"&gt;Katarzyny Sawickiej&lt;/&gt; z &lt;name type="person"&gt;Waldemarem Janoszczykiem&lt;/&gt; nie jest przypadkowa. Ich rodziny (&lt;name type="person"&gt;Janoszczyk&lt;/&gt; jest synem byłego pracownika &lt;name type="org"&gt;Komitetu Wojewódzkiego PZPR&lt;/&gt; w &lt;name type="place"&gt;Lublinie&lt;/&gt;) przez lata sąsiadowały z sobą.<br>&lt;name type="person"&gt;Janoszczyk&lt;/&gt;, zanim w 2003 r. został zatrzymany za łapówki (wyszedł za rekordową wówczas kaucją 1,5 mln