Typ tekstu: Książka
Autor: Machulski Juliusz, Wereśniak Piotr, Zatorski Ryszard
Tytuł: Kiler
Rok: 1998
co wtedy? Tragedia!

RYSIA
Nie pomyślałam... To przywiozę ci kanapki na lotnisko! Pa! Kochanie!

Rysia z piskiem opon odjeżdża. A Kiler daje znak załodze telewizyjnego mikrobusu. Znowu wyskakują z niego Ewa, Iks, Jarosław z nieodłączną kamerą przy oku i Stanisław z tajemniczą skrzynką.

Ten ostatni dopada do siedzącego, nieprzytomnego Siary, otwiera skrzynkę, która okazuje się kasetą charakteryzatorską i zabiera się do zdejmowania Siarze charakteryzacji.

EWA
Szybciej, bo się obudzi!

STANISŁAW
Nie poganiaj, bo będzie wolniej!

Kiler podchodzi do swojego samochodu, na którym ciągle stoją dwie filiżanki z kawą.

Kiler waha się chwilę, którą filiżankę wziąć, w końcu nie ryzykuje i zwraca
co wtedy? Tragedia!<br><br>RYSIA<br>Nie pomyślałam... To przywiozę ci kanapki na lotnisko! Pa! Kochanie!<br><br>Rysia z piskiem opon odjeżdża. A Kiler daje znak załodze telewizyjnego mikrobusu. Znowu wyskakują z niego Ewa, Iks, Jarosław z nieodłączną kamerą przy oku i Stanisław z tajemniczą skrzynką.<br><br>Ten ostatni dopada do siedzącego, nieprzytomnego Siary, otwiera skrzynkę, która okazuje się kasetą charakteryzatorską i zabiera się do zdejmowania Siarze charakteryzacji.<br><br>EWA<br>Szybciej, bo się obudzi!<br><br>STANISŁAW<br>Nie poganiaj, bo będzie wolniej!<br><br>Kiler podchodzi do swojego samochodu, na którym ciągle stoją dwie filiżanki z kawą.<br><br>Kiler waha się chwilę, którą filiżankę wziąć, w końcu nie ryzykuje i zwraca
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego