Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 02.06 (6)
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 2000
zostawia pacjentów w izbie przyjęć najbliższego szpitala. - Podpisując krótkoterminowe umowy ze szpitalami, zwracamy samorządom uwagę, że muszą rozpocząć dostosowywanie struktury szpitali do rzeczywistych potrzeb - wyjaśnia Grażyna Paśniczek, specjalista ds. ekonomiczno-finansowych lecznictwa zamkniętego Mazowieckiej Regionalnej Kasy Chorych. - Powinny na przykład zmniejszyć liczbę oddziałów pediatrycznych, ginekologiczno-położniczych, kardiologicznych, urologicznych, chirurgicznych, a otwierać oddziały opiekuńczo-pielęgnacyjne i internistyczne. Na Mazowszu niektóre placówki wykorzystują dziś około połowy posiadanych łóżek. Ich liczba o 4200 przewyższa przyjęte normy, a samych łóżek pediatrycznych jest o 1500 za dużo. Przy obecnej bazie ginekologiczo-położniczej można przyjąć o 40 proc. pacjentek więcej, a wiadomo, że liczba urodzeń z każdym
zostawia pacjentów w izbie przyjęć najbliższego szpitala. - Podpisując krótkoterminowe umowy ze szpitalami, zwracamy samorządom uwagę, że muszą rozpocząć dostosowywanie struktury szpitali do rzeczywistych potrzeb - wyjaśnia Grażyna Paśniczek, specjalista ds. ekonomiczno-finansowych lecznictwa zamkniętego Mazowieckiej Regionalnej Kasy Chorych. - Powinny na przykład zmniejszyć liczbę oddziałów pediatrycznych, ginekologiczno-położniczych, kardiologicznych, urologicznych, chirurgicznych, a otwierać oddziały opiekuńczo-pielęgnacyjne i internistyczne. Na Mazowszu niektóre placówki wykorzystują dziś około połowy posiadanych łóżek. Ich liczba o 4200 przewyższa przyjęte normy, a samych łóżek pediatrycznych jest o 1500 za dużo. Przy obecnej bazie ginekologiczo-położniczej można przyjąć o 40 proc. pacjentek więcej, a wiadomo, że liczba urodzeń z każdym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego