Typ tekstu: Książka
Autor: Milewski Stanisław
Tytuł: Ciemne sprawy międzywojnia
Rok: 2002
Brygadę" - demonstracyjnie wyłamały się z pochodu i odeszły na bok. W owym liście otwartym pułkownik wyraził nadzieję, że czas, który leczy wszelkie rany, "zespoli w nierozerwalną całość 36 Pułk z młodzieżą akademicką". Po kilku dniach pułkownik otrzymał od nieznanego mu Józefa Wójcika, byłego oficera 5 Pułku Piechoty, list, w którym ów poddał druzgocącej krytyce jego prasowy inserat. Pisał między innymi: "Ani czas, ani żadna siła ludzka nie wydrze z mózgu nikomu, kto ma duszę polską, widoku zabitych oficerów i żołnierzy w maju 1926 r. Pojednanie może nastąpić w przyszłości jedynie w drodze innej opinii".
Pułkownik uznał, że autor musi być niepoczytalny
Brygadę" - demonstracyjnie wyłamały się z pochodu i odeszły na bok. W owym liście otwartym pułkownik wyraził nadzieję, że czas, który leczy wszelkie rany, &lt;q&gt;"zespoli w nierozerwalną całość 36 Pułk z młodzieżą akademicką"&lt;/&gt;. Po kilku dniach pułkownik otrzymał od nieznanego mu Józefa Wójcika, byłego oficera 5 Pułku Piechoty, list, w którym ów poddał druzgocącej krytyce jego prasowy inserat. Pisał między innymi: &lt;q&gt;"Ani czas, ani żadna siła ludzka nie wydrze z mózgu nikomu, kto ma duszę polską, widoku zabitych oficerów i żołnierzy w maju 1926 r. Pojednanie może nastąpić w przyszłości jedynie w drodze innej opinii"&lt;/&gt;.<br>Pułkownik uznał, że autor musi być niepoczytalny
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego