Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.09 (7)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Bramkarz Liverpoolu Jerzy Dudek (30 l.) wczoraj od godziny 9.30 przechodził szczegółowe badania w szpitalu. Polak doznał kontuzji w wygranym 1:0 meczu z Chelsea Londyn i musiał zejść z boiska.
- Stefan Henchoz zagrał do mnie piłkę i wykopując ją poczułem straszny, przeszywający ból od mięśnia dwugłowego aż do pachwiny. Później złapałem piłkę po dośrodkowaniu i wiedziałem, że już nie wytrzymam. Poprosiłem o zmianę. Nawet nie byłem w stanie cieszyć się ze zwycięstwa w Londynie. A przecież Liverpool wygrał na boisku Chelsea po raz pierwszy od 14 lat. W nocy nie mogłem spać - powiedział Faktowi Dudek.
Nie symulowałem!
Po prześwietleniu
Bramkarz Liverpoolu Jerzy Dudek (30 l.) wczoraj od godziny 9.30 przechodził szczegółowe badania w szpitalu. Polak doznał kontuzji w wygranym 1:0 meczu z Chelsea Londyn i musiał zejść z boiska.<br>&lt;q&gt;- Stefan Henchoz zagrał do mnie piłkę i wykopując ją poczułem straszny, przeszywający ból od mięśnia dwugłowego aż do pachwiny. Później złapałem piłkę po dośrodkowaniu i wiedziałem, że już nie wytrzymam. Poprosiłem o zmianę. Nawet nie byłem w stanie cieszyć się ze zwycięstwa w Londynie. A przecież Liverpool wygrał na boisku Chelsea po raz pierwszy od 14 lat. W nocy nie mogłem spać&lt;/&gt; - powiedział Faktowi Dudek.<br>&lt;tit1&gt;Nie symulowałem!&lt;/&gt;<br>Po prześwietleniu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego