Typ tekstu: Książka
Autor: Leśmian Bolesław
Tytuł: Poezje
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1920
wrzeszczał: "Konaj żywcem!'', a drugi: "Wciornaści!''
Tańcowali aż do zdechu i aż do upaści!

Aż poczuli, że dziewczyna życie w tańcu traci,
I umarła jednocześnie we dwojej postaci.

"Pochowajmy owo ciało nie bardzo samotne,
Bo podwójne w tańcowaniu, a w śmierci dwukrotne.

Pochowajmy na cmentarzu, gdzie za drzewem - drzewo,
Zmówmy pacierz obopólny - za prawą i lewą.''

W dwóch ją trumnach ułożyli, ale w jednym grobie -
A już huczy echo ziemne - tańczą trumny obie!

Tańczą, ciałem nakarmione, syte i hulaszcze,
Ukazując co raz w tańcu nie domkniętą paszczę.

Tańczą, skaczą i wirują, klepką dzwonią w klepkę,
Na odkrętkę, na odwrotkę i znów
wrzeszczał: "Konaj żywcem!'', a drugi: "Wciornaści!''<br>Tańcowali aż do zdechu i aż do upaści!<br><br>Aż poczuli, że dziewczyna życie w tańcu traci,<br>I umarła jednocześnie we dwojej postaci.<br><br>"Pochowajmy owo ciało nie bardzo samotne,<br>Bo podwójne w tańcowaniu, a w śmierci dwukrotne.<br><br>Pochowajmy na cmentarzu, gdzie za drzewem - drzewo,<br>Zmówmy pacierz obopólny - za prawą i lewą.''<br><br>W dwóch ją trumnach ułożyli, ale w jednym grobie -<br>A już huczy echo ziemne - tańczą trumny obie!<br><br>Tańczą, ciałem nakarmione, syte i hulaszcze,<br>Ukazując co raz w tańcu nie domkniętą paszczę.<br><br>Tańczą, skaczą i wirują, klepką dzwonią w klepkę,<br>Na odkrętkę, na odwrotkę i znów
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego