w maju 1945, traktuje tytułowe pojęcie nacjonalizmu niezmiernie szeroko, używając go w braku lepszego terminu jako wspólnej nazwy dla najrozmaitszych współczesnych tendencji i orientacji ideologicznych. Ich spis - niekompletny, jak podkreśla Orwell - obejmuje angielski neokonserwatyzm, nacjonalizm celtycki, syjonizm, komunizm, "katolicyzm polityczny", "emocje związane z kolorem skóry", "emocje związane z klasą społeczną", pacyfizm, anglofobię, antysemityzm i trockizm. Jak widać, nie zawsze postawy te mają coś wspólnego z poczuciem tożsamości narodowej czy etnicznej, z czego Orwell oczywiście doskonale zdaje sobie sprawę. Po pojęcie nacjonalizmu sięgnął bowiem z zamiarem świadomie prowokacyjnym: chodziło mu o dostrzeżenie w galimatiasie haseł i programów pewnego wspólnego mianownika.<br> Tym wspólnym