Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 10.02 (40)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
kontroli. I żeby wykryć to, co wykryła NIK, nie trzeba było czekać tyle lat. Audytorzy PŻM Ernst & Young oraz Deloitte & Touche w raportach do sprawozdań finansowych za 2001 i 2002 r. wskazywali na poważne uchybienia. I od lat posłowie różnych opcji interpelowali w tej sprawie. Ze strony kolejnych ekip rządowych padały obietnice. A potem temat umierał śmiercią naturalną. Brakowało woli czy wytrwałości?

Z tego wszystkiego rysuje się następujący obraz sytuacji PP. Pracownicy czują się w jakiejś mierze właścicielami, lecz nie do końca, bo faktycznie nimi nie są. Skarb Państwa jest właścicielem, ale nie za bardzo się nim czuje, bo nie dość
kontroli. I żeby wykryć to, co wykryła NIK, nie trzeba było czekać tyle lat. Audytorzy PŻM Ernst &amp; Young oraz Deloitte &amp; Touche w raportach do sprawozdań finansowych za 2001 i 2002 r. wskazywali na poważne uchybienia. I od lat posłowie różnych opcji interpelowali w tej sprawie. Ze strony kolejnych ekip rządowych padały obietnice. A potem temat umierał śmiercią naturalną. Brakowało woli czy wytrwałości?<br><br>Z tego wszystkiego rysuje się następujący obraz sytuacji PP. Pracownicy czują się w jakiejś mierze właścicielami, lecz nie do końca, bo faktycznie nimi nie są. Skarb Państwa jest właścicielem, ale nie za bardzo się nim czuje, bo nie dość
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego