Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 07.03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
lat, ba - od niepamiętnych czasów, lider poważnej siły politycznej w Polsce zapowiada dążenie do utworzenia rządu narodowo-konserwatywnego, rządu moich marzeń. Takiej zapowiedzi można tylko przyklasnąć".

Co się zmieniło w telewizji publicznej za nowego prezesa Jana Dworaka? Odpowiedź przepisana z rubryki "Gazety Polskiej" zatytułowanej "Plotki nie tylko polityczne": "Andrzej Celiński, partner życiowy Jolanty Pieńkowskiej, przyjeżdża po nią od Świętokrzyskiej, a nie od Jasnej, by go nie zobaczyli z newsroomu".

O sensacji wieczoru imieninowego państwa Wałęsów, jakim był Jan Rokita, donosi "Dziennik Bałtycki": "Wszyscy chcieli z nim porozmawiać, choć niektórzy podchodzili do posła z pewną nieśmiałością, przytłoczeni opinią ťarogantaŤ, która do niego
lat, ba - od niepamiętnych czasów, lider poważnej siły politycznej w Polsce zapowiada dążenie do utworzenia rządu narodowo-konserwatywnego, rządu moich marzeń. Takiej zapowiedzi można tylko przyklasnąć".<br><br>Co się zmieniło w telewizji publicznej za nowego prezesa Jana Dworaka? Odpowiedź przepisana z rubryki "Gazety Polskiej" zatytułowanej "Plotki nie tylko polityczne": "Andrzej Celiński, partner życiowy Jolanty Pieńkowskiej, przyjeżdża po nią od Świętokrzyskiej, a nie od Jasnej, by go nie zobaczyli z newsroomu".<br><br>O sensacji wieczoru imieninowego państwa Wałęsów, jakim był Jan Rokita, donosi "Dziennik Bałtycki": "Wszyscy chcieli z nim porozmawiać, choć niektórzy podchodzili do posła z pewną nieśmiałością, przytłoczeni opinią ťarogantaŤ, która do niego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego