Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.18 (41)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
dodało odwagi kolegom Millera.
- Leszek, może sam powinieneś odejść - od poniedziałku namawiali swego szefa politycy SLD. Do jego drzwi jeden po drugim pukali wiceszefowie Sojuszu. Pytano też o zdanie prezydenta. W końcu Miller uległ! 6 marca sam zrezygnuje z kierowania SLD. - Partia musi być bardziej ofensywna, bardziej zdecydowanie walczyć z patologiami, a ja - będąc premierem - nie mógłbym tego robić - tłumaczył wczoraj swoją dymisję.
Dzięki niej Miller, przynajmniej na jakiś czas, może uratować stołek premiera. Bo ośmieleni słabością Millera politycy SLD coraz odważniej sugerują mu, by oddał całą władzę.
- Ale on na to nie pójdzie. Chce zapisać się jako premier, który wprowadza
dodało odwagi kolegom Millera.<br>&lt;q&gt;- Leszek, może sam powinieneś odejść&lt;/&gt; - od poniedziałku namawiali swego szefa politycy SLD. Do jego drzwi jeden po drugim pukali wiceszefowie Sojuszu. Pytano też o zdanie prezydenta. W końcu Miller uległ! 6 marca sam zrezygnuje z kierowania SLD. &lt;q&gt;- Partia musi być bardziej ofensywna, bardziej zdecydowanie walczyć z patologiami, a ja - będąc premierem - nie mógłbym tego robić - tłumaczył wczoraj swoją dymisję.&lt;/&gt;<br>Dzięki niej Miller, przynajmniej na jakiś czas, może uratować stołek premiera. Bo ośmieleni słabością Millera politycy SLD coraz odważniej sugerują mu, by oddał całą władzę.<br>&lt;q&gt;- Ale on na to nie pójdzie. Chce zapisać się jako premier, który wprowadza
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego