Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 04.03 (14)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
rakiem nieuczciwości, bardzo trudno to zmienić.

Pan tę sytuację rysuje z lotu szybującego ptaka. A jak to wygląda z lotu spadającego Millera? Musiało tak być?

Gwałtowne spadanie zaczęło się od sprawy Rywina. Czy Rywin musiał przyjść? Nie musiał! Ale przyszedł. Zresztą wystarczy poczytać lokalne gazety, żeby się przekonać, że różnych patologii było sporo.

Ale czy nie mogliście się z tego jakoś lepiej ratować - już kiedy się pan dowiedział?

Co mogliśmy zrobić? Głosowaliśmy za powołaniem komisji śledczej. A ona od razu stała się areną walki politycznej. Ja nie mam wątpliwości, że od samego początku Rokicie i Ziobro nie chodziło o odkrycie prawdy
rakiem nieuczciwości, bardzo trudno to zmienić.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who3&gt;Pan tę sytuację rysuje z lotu szybującego ptaka. A jak to wygląda z lotu spadającego Millera? Musiało tak być?&lt;/&gt;<br><br>&lt;who4&gt;Gwałtowne spadanie zaczęło się od sprawy Rywina. Czy Rywin musiał przyjść? Nie musiał! Ale przyszedł. Zresztą wystarczy poczytać lokalne gazety, żeby się przekonać, że różnych patologii było sporo.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who3&gt;Ale czy nie mogliście się z tego jakoś lepiej ratować - już kiedy się pan dowiedział?&lt;/&gt;<br><br>&lt;who4&gt;Co mogliśmy zrobić? Głosowaliśmy za powołaniem komisji śledczej. A ona od razu stała się areną walki politycznej. Ja nie mam wątpliwości, że od samego początku Rokicie i Ziobro nie chodziło o odkrycie prawdy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego