Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 11.12
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
na Jasnej Górze jeden z ojców paulinów poinformował go, iż ktoś od Kulczyka chce przekazać dokumenty na temat PKN Orlen. - Chcieli to zrobić osobiście i pytali, czy ja miałbym czas się spotkać. Gdy byłem następnym razem w Częstochowie wyznaczyłem spotkanie na godz. 12, po mszy. I mnie, i Kulczyka przyprowadził paulin. Rozmawialiśmy na temat sytuacji w PKN Orlen, ale żadnych dokumentów Kulczyk mi nie przekazał. Opowiadał też o swojej firmie, o tym, jakie ma poglądy narodowe, jakie miał jego ojciec - nic ważnego - mówił Giertych.
Rozmowa trwała kilkadziesiąt minut, najpierw na korytarzu - jej świadkiem było dwóch paulinów - potem w refektarzu, gdzie został
na &lt;name type="place"&gt;Jasnej Górze&lt;/&gt; jeden z ojców paulinów poinformował go, iż ktoś od &lt;name type="person"&gt;Kulczyka&lt;/&gt; chce przekazać dokumenty na temat &lt;name type="org"&gt;PKN Orlen&lt;/&gt;. - Chcieli to zrobić osobiście i pytali, czy ja miałbym czas się spotkać. Gdy byłem następnym razem w &lt;name type="place"&gt;Częstochowie&lt;/&gt; wyznaczyłem spotkanie na godz. 12, po mszy. I mnie, i &lt;name type="person"&gt;Kulczyka&lt;/&gt; przyprowadził paulin. Rozmawialiśmy na temat sytuacji w &lt;name type="org"&gt;PKN Orlen&lt;/&gt;, ale żadnych dokumentów &lt;name type="person"&gt;Kulczyk&lt;/&gt; mi nie przekazał. Opowiadał też o swojej firmie, o tym, jakie ma poglądy narodowe, jakie miał jego ojciec - nic ważnego - mówił &lt;name type="person"&gt;Giertych&lt;/&gt;.<br>Rozmowa trwała kilkadziesiąt minut, najpierw na korytarzu - jej świadkiem było dwóch paulinów - potem w refektarzu, gdzie został
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego