Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o pracy,o wykładach, o książkach
Rok powstania: 1999
i pupilki dyrektora. Tak działa. No, przecież moja mama mówi, że to jest zawsze tak, że dyrektor na przykład naściąga jakichś takich gówniarzy po jakichś tam szkołach ekonomicznych biznesu. No i to wiesz, przychodzi taki młody japiszon, który jest przekonany, że w ogóle wszystko wie, a on po prostu zna pewną teorię, a on jeszcze nic nie wie tak na prawdę.
- No tak.
- No, ale zaimponował dyrektorowi i dyrektor mu płaci Zresztą moja mama mówi, że tacy są najgorsi, bo oni są przekonani, że oni są świetni, oni wszystko wiedzą.
-
- No tak, ale to jest właściwie no to jest tak jak
i pupilki dyrektora. Tak działa. No, przecież moja mama mówi, że to jest zawsze tak, że dyrektor na przykład naściąga jakichś takich gówniarzy po jakichś tam szkołach ekonomicznych biznesu. No i to wiesz, przychodzi taki młody japiszon, który jest przekonany, że w ogóle wszystko wie, a on po prostu zna pewną teorię, a on jeszcze nic nie wie tak na prawdę.&lt;/&gt;<br>&lt;WHO2&gt;- No tak.&lt;/&gt;<br>&lt;WHO1&gt;- No, ale zaimponował dyrektorowi i dyrektor mu płaci &lt;gap&gt; Zresztą moja mama mówi, że tacy są najgorsi, bo oni są przekonani, że oni są świetni, oni wszystko wiedzą.&lt;/&gt;<br>&lt;WHO2&gt;- &lt;gap&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;WHO1&gt;- No tak, ale to jest właściwie no to jest tak jak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego