Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 259
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1997
Wende (UW), który przekonywał, że "kandydaci Sojuszu mogli zostać wybrani bez niepotrzebnych demonstracji". W rozmowie z dziennikarzami przyznał jednak, że sam głosowałby za kandydaturami popieranymi przez koalicję. Kontrowersje wokół wyborów do Trybunału Stanu określił jako zgrzyt na początku kadencji. Natomiast wicemarszałek Marek Borowski (SLD) powiedział, że SLD został potraktowany jak "piąte koło u wozu i ludzie drugiej kategorii i że w tej sytuacji lepiej było w ogóle nie brać udziału w głosowaniu".

Po wycofaniu kandydatur wysuniętych przez SLD dziewiętnastoosobowa lista zmniejszyła się do czternastu nazwisk. I tylu członków Trybunału wybrał wczoraj Sejm. Nie obsadzone są jeszcze dwa miejsca. Dwie brakujące kandydatury na sędziów Trybunału
Wende (UW), który przekonywał, że "kandydaci Sojuszu mogli zostać wybrani bez niepotrzebnych demonstracji". W rozmowie z dziennikarzami przyznał jednak, że sam głosowałby za kandydaturami popieranymi przez koalicję. Kontrowersje wokół wyborów do Trybunału Stanu określił jako zgrzyt na początku kadencji. Natomiast wicemarszałek Marek Borowski (SLD) powiedział, że SLD został potraktowany jak "piąte koło u wozu i ludzie drugiej kategorii i że w tej sytuacji lepiej było w ogóle nie brać udziału w głosowaniu".<br><br>Po wycofaniu kandydatur wysuniętych przez SLD dziewiętnastoosobowa lista zmniejszyła się do czternastu nazwisk. I tylu członków Trybunału wybrał wczoraj Sejm. Nie obsadzone są jeszcze dwa miejsca. Dwie brakujące kandydatury na sędziów Trybunału
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego