Typ tekstu: Książka
Autor: Pawlik Leon
Tytuł: Ankara
Rok wydania: 1998
Rok powstania: 1997
Warszawskim...
- Chłopie - oponował podporucznik Ziemba - to pierwszy zbiór, a jak zbierzemy z metra kwadratowego ze dwadzieścia kilo, to się nam to jeszcze opłaci...
- A jak nie zbierzecie?
- Zbierzemy - stwierdził podporucznik Stryjek, ale nie miał zbyt pewnej miny.
- Problem jest w tym - rzekł podporucznik Ziemba - że nie wiemy, jak się przyrządza pieczarki.
- Ja wiem - powiedział podporucznik Kowalik.
- Pewnie z jajkami, ale nie ma jajek - zmartwił się Ziemba.
- Zrobimy pieczarki z patelni - zarządził Kowalik. - Masło jest, skoczcie pożyczyć dużą patelnię z pokrywą.
Podporucznik Stryjek poszedł do pani Jendruszkowej, po chwili wrócił z patelnią. Kowalik nalewał wrzątek do szklanek z esencją, a Ziemba z
Warszawskim...<br>- Chłopie - oponował podporucznik Ziemba - to pierwszy zbiór, a jak zbierzemy z metra kwadratowego ze dwadzieścia kilo, to się nam to jeszcze opłaci...<br>- A jak nie zbierzecie?<br>- Zbierzemy - stwierdził podporucznik Stryjek, ale nie miał zbyt pewnej miny.<br>- Problem jest w tym - rzekł podporucznik Ziemba - że nie wiemy, jak się przyrządza pieczarki.<br>- Ja wiem - powiedział podporucznik Kowalik.<br>- Pewnie z jajkami, ale nie ma jajek - zmartwił się Ziemba.<br>- Zrobimy pieczarki z patelni - zarządził Kowalik. - Masło jest, skoczcie pożyczyć dużą patelnię z pokrywą.<br>Podporucznik Stryjek poszedł do pani Jendruszkowej, po chwili wrócił z patelnią. Kowalik nalewał wrzątek do szklanek z esencją, a Ziemba z
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego