Typ tekstu: Książka
Autor: Grochowiak Stanisław
Tytuł: Wiersze
Rok wydania: 1995
Lata powstania: 1958-1975
klują tobie
Soprany jak kasztany - świece twej ozdobie;
Wstyd niewinny pokrywasz rzęs długich powłócznią,
Jak rycerz świętobliwy Bożą Mękę włócznią.
Chwałę sobie zaskarbiasz ledwo taką, tę że
Miłować ciebie w żonach będą dzisiaj męże.

Jak w pierwiosnkach gałązką sędziwiec przebiera,
Z jaskółką w obu dłoniach bezpłodna umiera,
Brzydala od nadziei pięknotka odpycha,
Lecz nie mądrość jest przy tym, zwyczajna ot, pycha.
Tyżeś w tabernakulum klękający kwiecień,
Bóg z opłatka to wita, a o reszcie wie cień.


MAJ

Polazły na pagóry pokraczne wiatraki -
A znasz milszy menuet niż mozół pokraki?
To się tędy obróci - tu machnie naręczem,
Jak pastuch dosiadł diabła i
klują tobie<br>Soprany jak kasztany - świece twej ozdobie;<br>Wstyd niewinny pokrywasz rzęs długich &lt;orig&gt;powłócznią&lt;/&gt;,<br>Jak rycerz świętobliwy Bożą Mękę włócznią.<br>Chwałę sobie zaskarbiasz ledwo taką, tę że<br>Miłować ciebie w żonach będą dzisiaj męże.<br><br>Jak w pierwiosnkach gałązką sędziwiec przebiera,<br>Z jaskółką w obu dłoniach bezpłodna umiera,<br>Brzydala od nadziei pięknotka odpycha,<br>Lecz nie mądrość jest przy tym, zwyczajna ot, pycha.<br>Tyżeś w tabernakulum klękający kwiecień,<br>Bóg z opłatka to wita, a o reszcie wie cień.&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;div type="poem" sex="m"&gt;&lt;tit&gt;MAJ&lt;/&gt;<br><br>Polazły na pagóry pokraczne wiatraki -<br>A znasz milszy menuet niż mozół pokraki?<br>To się tędy obróci - tu machnie naręczem,<br>Jak pastuch dosiadł diabła i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego