Typ tekstu: Książka
Autor: Jagiełło Michał
Tytuł: Wołanie w górach
Rok: 1999
kontakt radiowy z nami.
W raporcie sporządzonym na gorąco zanotowałem: Z opisu miejsca, w którym znajdował się ów taternik, wnioskowałem, że znajduje się on najprawdopodobniej gdzieś na grani Mięguszowieckich. Należało wykluczyć Przełęcz pod Chłopkiem i Czarnostawiańską, a także Hińczową. To już było coś!
Sytuacja nie przedstawiała się jednak jasno. Po pierwsze, nieznane było dokładne miejsce pobytu tak taternika z radiotelefonem, jak i jego kolegów. Po drugie, ten z grani podawał, że jeden z jego towarzyszy osłabł.
- Czy prosisz o pomoc? - zapytałem.
W odpowiedzi wyczułem wahanie.
- Słuchaj uważnie - poprosiłem. - To ty musisz podjąć decyzję. Jeśli uznasz, że stan twego kolegi jest czymś
kontakt radiowy z nami.<br>W raporcie sporządzonym na gorąco zanotowałem: Z opisu miejsca, w którym znajdował się ów taternik, wnioskowałem, że znajduje się on najprawdopodobniej gdzieś na grani Mięguszowieckich. Należało wykluczyć Przełęcz pod Chłopkiem i Czarnostawiańską, a także Hińczową. To już było coś!<br>Sytuacja nie przedstawiała się jednak jasno. Po pierwsze, nieznane było dokładne miejsce pobytu tak taternika z radiotelefonem, jak i jego kolegów. Po drugie, ten z grani podawał, że jeden z jego towarzyszy osłabł.<br>- Czy prosisz o pomoc? - zapytałem.<br>W odpowiedzi wyczułem wahanie.<br>- Słuchaj uważnie - poprosiłem. - To ty musisz podjąć decyzję. Jeśli uznasz, że stan twego kolegi jest czymś
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego