Typ tekstu: Książka
Autor: Grochowiak Stanisław
Tytuł: Seans
Rok: 1997
bolidy pociągają? Kurwa, jutro znowu do szkoły, słuchaj, a może by pana K. czymś otruć?
Któregoś wieczoru byli o włos od śmierci i Hrabicz podziwia do dziś jej refleks.
- Kochany, gdybym ja wtedy prowadził, już byś dzisiaj ze mną nie pogadał.

Paola Winkler nigdy nie mogła zrozumieć... Od początku, od pierwszego dnia, gdy Krzysiek przyprowadził ją do "Fafika' - nie, to nie było w "Fafiku', tylko "Vis a vis'. Miała nieszczęście powiedzieć "wisawis' - i Milena natychmiast to wykorzystała. To zwykła rzecz, że dziewczyny krzywo patrzą na przyszłe bratowe, ale żeby do tego stopnia i na takim poziomie, z niesmakiem dziwiła się studentka
bolidy pociągają? Kurwa, jutro znowu do szkoły, słuchaj, a może by pana K. czymś otruć?<br>Któregoś wieczoru byli o włos od śmierci i Hrabicz podziwia do dziś jej refleks.<br>- Kochany, gdybym ja wtedy prowadził, już byś dzisiaj ze mną nie pogadał.<br><br> Paola Winkler nigdy nie mogła zrozumieć... Od początku, od pierwszego dnia, gdy Krzysiek przyprowadził ją do "Fafika' - nie, to nie było w "Fafiku', tylko "Vis a vis'. Miała nieszczęście powiedzieć "wisawis' - i Milena natychmiast to wykorzystała. To zwykła rzecz, że dziewczyny krzywo patrzą na przyszłe bratowe, ale żeby do tego stopnia i na takim poziomie, z niesmakiem dziwiła się studentka
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego