poważniejsze kontrakty płytowe. Muzyczny biznes ignorował to zjawisko, więc dwaj zapaleńcy: Jake Rivera (organizator koncertów Dr Feelgood) i Dave Robinson (były roadie - pracownik techniczny Jimiego Hendrixa) , postanowili za pożyczone 400 funtów założyć niezależną wytwórnię płytową. Nazwali ją Stiff ( w amerykańskim slangu słowo oznacza porażkę) i 14 sierpnia 1976 roku wydali pierwszy singel z piosenkami Nicka Lowe'a. W następnym roku firma osiągnęła obrót w wysokości 4 milionów funtów.<br>Stiff nie była tylko wytwórnią płytową, wprowadziła nowy styl. Na rynku pojawiły się pierwsze małe okrągłe znaczki (badges) z przeróżnymi sloganami, jak "Czuję szczura" czy "Jeżeli to nie sztywniak (stiff), to nic nie jest