Typ tekstu: Książka
Autor: Kruczkowski Leon
Tytuł: Kordian i cham
Rok wydania: 1979
Rok powstania: 1932
ciemne sylwetki tkwiły przy stole nieruchomo, pochylone nad otwartą książką i seksternami.
((...)) - czytał podchorąży Tylski, starannie akcentując.
Wysocki słuchał w skupieniu. Obok na stole leżał jego szeroki, stosowany kapelusz oficerski.
Podporucznik uzupełniał braki swej edukacji, nabytej niegdyś w zbyt szczupłym zakresie; albowiem rozstał się z księgami w czwartej klasie szkół pijarskich na ulicy Długiej. Potem już tylko w ciągu siedmiu lat przenikał tajniki musztry i czerpał wiedzę z regulaminów piechoty. W tym kierunku doszedł do doskonałości dzięki której osiągnął był przed trzema laty szlify oficerskie i, prawie równocześnie, stanowisko instruktora w szkole belwederskiej. Niemniej, zgodna opinia przełożonych uważała go za człowieka
ciemne sylwetki tkwiły przy stole nieruchomo, pochylone nad otwartą książką i seksternami.<br>((...)) - czytał podchorąży Tylski, starannie akcentując.<br>Wysocki słuchał w skupieniu. Obok na stole leżał jego szeroki, stosowany kapelusz oficerski.<br>&lt;page nr=197&gt; Podporucznik uzupełniał braki swej edukacji, nabytej niegdyś w zbyt szczupłym zakresie; albowiem rozstał się z księgami w czwartej klasie szkół pijarskich na ulicy Długiej. Potem już tylko w ciągu siedmiu lat przenikał tajniki musztry i czerpał wiedzę z regulaminów piechoty. W tym kierunku doszedł do doskonałości dzięki której osiągnął był przed trzema laty szlify oficerskie i, prawie równocześnie, stanowisko instruktora w szkole belwederskiej. Niemniej, zgodna opinia przełożonych uważała go za człowieka
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego