Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 19.9
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
z
masy porcelanowej, z którym bez trudu można przejść przez "bramki" na
lotnisku.
Znakomite uzbrojenie posiadał kilkunastoosobowy gang z Trójmiasta,
specjalizujący się w brutalnych napadach. Przestępcy mieli w swoim
arsenale kusze z optycznymi celownikami. To broń dla koneserów - jest
cicha, precyzyjna i skuteczna. Przestępcy z wybrzeża używali także strzelb
i pistoletów maszynowych. Dysponowali gotowymi do zdetonowania bombami
oraz pokaźnymi zapasami materiałów wybuchowych. W ostatnich latach polskie
gangi przejmowały też broń oficjalnie wysyłaną z Gdańska na Łotwę i do
Estonii. Na morzu przenoszono ją na barki i transportowano z powrotem do
Gdańska. Część trafiała do terrorystów na Zachodzie.
Jeszcze kilka lat temu polscy
z<br>masy porcelanowej, z którym bez trudu można przejść przez "bramki" na<br>lotnisku.<br>Znakomite uzbrojenie posiadał kilkunastoosobowy gang z Trójmiasta,<br>specjalizujący się w brutalnych napadach. Przestępcy mieli w swoim<br>arsenale kusze z optycznymi celownikami. To broń dla koneserów - jest<br>cicha, precyzyjna i skuteczna. Przestępcy z wybrzeża używali także strzelb<br>i pistoletów maszynowych. Dysponowali gotowymi do zdetonowania bombami<br>oraz pokaźnymi zapasami materiałów wybuchowych. W ostatnich latach polskie<br>gangi przejmowały też broń oficjalnie wysyłaną z Gdańska na Łotwę i do<br>Estonii. Na morzu przenoszono ją na barki i transportowano z powrotem do<br>Gdańska. Część trafiała do terrorystów na Zachodzie.<br>Jeszcze kilka lat temu polscy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego