nie nadaje się do jedzenia.<br>* Na wycieczkę albo na plażę weźmy owoce i warzywa umyte i zawinięte w papier śniadaniowy. Zrezygnujmy z kanapek, a jeśli nie możemy obyć się bez czegoś konkretniejszego, weźmy półprodukty, które przetrwają upał (pieczywo, żółty ser, suchą kiełbasę), opakowane w pergamin. Nie zawijajmy jedzenia w folię plastykową ani aluminiową, ponieważ w wysokiej temperaturze szybko się zepsuje. Lepiej gdy trochę obeschnie, a dłużej zachowa świeżość. Możemy wziąć hermetycznie zamknięty kefir, jogurt albo koktajl, sok i koniecznie wodę.<br>&lt;au&gt;Magdalena Walisiak&lt;/au&gt; na podstawie rozmowy<br>z mgr inż. Magdaleną Makarewicz-Wujec z Instytutu Żywności i Żywienia w Warszawie