Typ tekstu: Książka
Autor: Gotowała Jerzy
Tytuł: Najkrócej żyją motyle. Lotnictwo rozpoznawcze wciąż niezbędne
Rok: 1996
rację.
Zafascynowany gapiłem się na tę zupełnie odmienną, od znanych mi dotychczas maszynę. Przede mną stał na betonowej płycie hangaru stosunkowo niewielki samolot o rozmiarach typowego myśliwca, choć wyglądał zupełnie nietypowo. Utrzymany w głębokiej czerni, bez jakichkolwiek znaków rozpoznawczych swoją specyficzną sylwetką przypominał jakiegoś drapieżnego mieszkańca oceanicznych głębi - gigantyczną, czarną, płaszczkę. Właściwie nie można było precyzyjnie określić, gdzie kończy się krokodyli kadłub, a zaczynają skrzydła - po prostu jego bryła stopniowo rozszerzała się od przodu i jednocześnie spłaszczała, przechodząc w szczątkowe płaty nośne, przy końcach opadające nieco ku dołowi. To niesamowite wrażenie potęgowane było przez dwa wyraziste wlotowe chwyty powietrza do silników
rację.<br>Zafascynowany gapiłem się na tę zupełnie odmienną, od znanych mi dotychczas maszynę. Przede mną stał na betonowej płycie hangaru stosunkowo niewielki samolot o rozmiarach typowego myśliwca, choć wyglądał zupełnie nietypowo. Utrzymany w głębokiej czerni, bez jakichkolwiek znaków rozpoznawczych swoją specyficzną sylwetką przypominał jakiegoś drapieżnego mieszkańca oceanicznych głębi - gigantyczną, czarną, płaszczkę. Właściwie nie można było precyzyjnie określić, gdzie kończy się krokodyli kadłub, a zaczynają skrzydła - po prostu jego bryła stopniowo rozszerzała się od przodu i jednocześnie spłaszczała, przechodząc w szczątkowe płaty nośne, przy końcach opadające nieco ku dołowi. To niesamowite wrażenie potęgowane było przez dwa wyraziste wlotowe chwyty powietrza do silników
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego