do numeru 37.</><br><au>(mada)</><br><br><div type="news"><br><tit>Chopin po trzykroć.</><br><br> Tłumnie wypełniona Sala Biała Urzędu Miejskiego w Poznaniu w poniedziałkowy wieczór była świadkiem nietuzinkowego spektaklu. Oto Fryderyk Chopin, bohater wieczoru, pojawił się w trzech edycjach, jakże ważkich dla miastach i kultury polskiej. Najpierw jako popiersie, replika dzieła Marcina Rożka. Zaraz potem w postaci płyty kompaktowej z nagraniami pieśni. I wreszcie na żywo w wykonaniu Joanny Kozłowskiej i Waldemara Malickiego. W pierwszej części wieczoru znakomity polski pianista wykonał utwory Szymanowskiego, Paderewskiego, Tansmana i Moszkowskiego. Jak zwykle imponował techniką, błyskotliwością, lecz także umiejętnością kształtowania klimatu (muzyki żydowskiej w ,,Rapsodii hebrajskiej'', czy hiszpańskiej w ,,Kaprysie''). J. Kozłowska, częściej