Typ tekstu: Książka
Autor: Sapkowski Andrzej
Tytuł: Narrenturm
Rok wydania: 2003
Rok powstania: 2002
kłębiący się nad miasteczkiem. Z którego, uiściwszy okup, wychodził już długi sznur uciekinierów.
- Ręka wiernego chrześcijanina nie może zadrżeć, gdy karze grzesznika! Albowiem rolą jest świat, dobrym nasieniem są synowie królestwa, chwastem zaś synowie Złego. Jak więc zbiera się chwast i spala ogniem, tak będzie przy końcu świata. Syn Człowieczy pośle aniołów swoich: ci zbiorą z Jego królestwa wszystkie zgorszenia i tych, którzy dopuszczają się nieprawości, i wrzucą ich w piec rozpalony; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów.
Tłum husytów zaryczał i zawył, zalśniły wzniesione halabardy, zafalowały sudlice, widły i cepy.
- A dym ich katuszy - grzmiał Ambroż, wskazując na Radków. - Dym
kłębiący się nad miasteczkiem. Z którego, uiściwszy okup, wychodził już długi sznur uciekinierów.<br>- Ręka wiernego chrześcijanina nie może zadrżeć, gdy karze grzesznika! Albowiem rolą jest świat, dobrym nasieniem są synowie królestwa, chwastem zaś synowie Złego. Jak więc zbiera się chwast i spala ogniem, tak będzie przy końcu świata. Syn Człowieczy pośle aniołów swoich: ci zbiorą z Jego królestwa wszystkie zgorszenia i tych, którzy dopuszczają się nieprawości, i wrzucą ich w piec rozpalony; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów.<br>Tłum husytów zaryczał i zawył, zalśniły wzniesione halabardy, zafalowały sudlice, widły i cepy. <br>- A dym ich katuszy - grzmiał Ambroż, wskazując na Radków. - Dym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego