Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.18 (41)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Kobiety oskarżały go o gwałt, trafił nawet do więzienia, ale telewizje ciągle chciały go pokazywać i płacić mu mnóstwo forsy.
Brakowało mu tylko przyjaciół, którzy bezinteresownie podpowiedzieliby, co zrobić z takim majątkiem. Miał do usług najlepszych prawników, współpracownicy nadskakiwali mu jeden przez drugiego. Ale wszyscy starali się go tylko oskubać - po starej znajomości, rzecz jasna.
No i Tyson jest golcem. Ech, gdyby ktoś dał mu kiedyś posłuchać Golec uOrkiestrę...
JACEK ADAMCZYK szef działu sportowego FAKTU

Coś tu mierdzi'
- Przyjedzie dzisiaj prezes Listkiewicz, to ustalimy co zrobić z nieobecnością Euzebiusza Smolarka. Trochę mi to śmierdzi. Chłopak grał, dzwonił do mnie, chciał przyjechać. A
Kobiety oskarżały go o gwałt, trafił nawet do więzienia, ale telewizje ciągle chciały go pokazywać i płacić mu mnóstwo forsy.<br>Brakowało mu tylko przyjaciół, którzy bezinteresownie podpowiedzieliby, co zrobić z takim majątkiem. Miał do usług najlepszych prawników, współpracownicy nadskakiwali mu jeden przez drugiego. Ale wszyscy starali się go tylko oskubać - po starej znajomości, rzecz jasna.<br>No i Tyson jest golcem. Ech, gdyby ktoś dał mu kiedyś posłuchać Golec uOrkiestrę...<br>&lt;au&gt;JACEK ADAMCZYK szef działu sportowego FAKTU&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="sport"&gt;&lt;tit&gt;Coś tu mierdzi'&lt;/&gt;<br>&lt;intro&gt;- Przyjedzie dzisiaj prezes Listkiewicz, to ustalimy co zrobić z nieobecnością Euzebiusza Smolarka. Trochę mi to śmierdzi. Chłopak grał, dzwonił do mnie, chciał przyjechać. A
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego